W byciu wariatem najgorsze jest to, że nawet, jak masz rację, masz słuszność, nikt ci nie wierzy. Wszyscy mówią, że coś sobie wymyśliłaś, uroiłaś, że masz paranoję. Będą ci wmawiać, że twoja ręka to nie jest twoja ręka, że ich ręka na twoich przysłowiowych jajach, to nie jest ich ręka i że tobie się tylko wydaje, że oni chcą ci zrobić krzywdę. A gdy oni coś zrobili? Oni absolutnie nic nie zrobili! Uroiłaś to sobie! Że to widziałaś na własne oczy? Gówno widziałaś! To były omamy, urojenie, wizja wysłana do twojego mózgu przez kosmitów, przestań histeryzować!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz