poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Dwudziesty ósmy

O czym? O niczym. Znów pustka i głos z telewizora płynący. Monotonny jak palców ruch, bez rytmu, w chaosie, świat jest taki głośny. I samochód, i rower, i dziecko płaczące. Ja płaczę po cichu, w ciszy istnieć, co za rozkosz! Na siłę, przez siłę, siłą woli wypchnięte słowa. Frazy. Wyrazy. Litery. Literki. Wspomnienia, coraz to ich mniej. Uciekają. Znikają. Zacierają się w głowie. I po co to wszystko? I na co? Cokolwiek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz