czwartek, 25 października 2018

Dziewiąty

Nicość. Nieprzerywany niczym ciąg bezczynności. Niesmak. 
Czy można oczekiwać czegoś więcej? 
Czym jest "więcej"? 

Tego zmarłego znałam tylko przez telefon, z paru wstępów do rozmowy. Brzmiał jak stary człowiek, lubię słuchać starych ludzi. 

Znów ta bezimienna twarz. Próbuję sobie przypomnień, żongluję imionami i miejscami, ale nic nie pasuje. Może kiedyś sobie przypomnę, choć w gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia. Chyba.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz